Propozycja Ministerstwa Klimatu i Środowiska dotyczy utworzenia 14 lasów społecznych, które mają znaleźć się w pobliżu większych aglomeracji miejskich, w tym Bydgoszczy i Torunia. Przewidywane jest, że te zielone enklawy będą służyły mieszkańcom jako miejsca rekreacji. Szczegóły dotyczące precyzyjnego wyznaczenia obszarów tzw. lasów społecznych mają zostać ujawnione do końca października.
Puszcza Bydgoska, rozciągająca się na obszarze 45 tys. ha, jest codziennym miejscem odpoczynku dla wielu mieszkańców okolicy, poszukujących aktywnego wypoczynku w otoczeniu natury. Właśnie takie tereny są brane pod uwagę przy planowaniu lasów społecznych. Ideą tej koncepcji jest ochrona krajobrazu i rekreacyjnego charakteru lasów, przy jednoczesnym rozbudowywaniu infrastruktury turystycznej i minimalizacji wycinki drzew.
Przemysław Jurek z Nadleśnictwa Bydgoszcz tłumaczy, że nie chodzi o to, aby nagle zniknęły duże obszary lasu, na które wybierają się ludzie na wycieczki rowerowe. Przykładowo, niektóre z najstarszych, ale jednocześnie zdrowych lasów, można zostawić bez żadnej ingerencji. Warunkiem jest jednak dobre stan zdrowia drzew, gdyż chorobliwe egzemplarze mogą stanowić zagrożenie.
Proponowane lasy społeczne to kolejny etap w kierunku wzmacniania ochrony lasów po decyzji o wstrzymaniu wycinki drzew na obszarze prawie 100 tys. ha na początku tego roku. Lasy te mają przede wszystkim służyć lokalnym społecznościom, dlatego planuje się je w okolicach miast i osiedli mieszkaniowych oraz w pobliżu miejsc wypoczynkowych, gdzie najwięcej osób korzysta ze spacerów. Ministerstwo Klimatu i Środowiska już wstępnie wyznaczyło 14 lokalizacji dla lasów społecznych na terenie całego kraju, w tym Bydgoszcz i Toruń.