Z pasją obserwując rosnące zainteresowanie Bydgoszczą jako miejscem wartościowym dla turystów, Robert Bazela z optymizmem patrzy w przyszłość. Twórca ośrodka turystycznego w Zimnych Wodach, dysponującego także przystanią, uważa, że miasto to staje się coraz bardziej atrakcyjnym punktem na mapie turystycznej Polski. Z jego uśmiechem można wyczytać przekonanie, że Bydgoszcz przyciąga zwłaszcza tych podróżników, którzy szukają miejsc pełnych wolności i swobody.
Bazela przewiduje, że napływ turystów do Bydgoszczy będzie tylko narastał. Równocześnie zauważa, że powodzenie turystyki wpływa również na rozwój biznesu w okolicy – im więcej gości odwiedza miasto, tym więcej firm decyduje się na inwestowanie wzdłuż brzegów rzeki.
Mimo iż obecnie brzegi Brdy przykryte są mrozem i kajaki czekają na swoją kolej, a na kamperów jeszcze trzeba poczekać, Bazela nie traci entuzjazmu. Przypomina, że w sezonie liczba kamperów odwiedzających Zimne Wody może sięgnąć nawet stu dwudziestu.
Dzięki determinacji i ciężkiej pracy Bazeli, Zimne Wody stały się znaczącym punktem na turystycznej mapie Bydgoszczy. Ośrodek otaczają z jednej strony „Sklejki”, a z drugiej – szlak węglowy z francuskim mostem. Brda, stanowiąca trzecią stronę ośrodka, dopełnia idylliczny obrazek. Czwartą stronę wyznacza linia tramwajowa prowadząca do Łęgnowa, do której dotrzeć można po krótkim spacerze.