Bydgoszcz była świadkiem przerażającego zdarzenia, które miało miejsce w porannej aurze 17 lipca, kiedy to na jednej z najważniejszych arterii miasta, ulicy Gdańskiej, doszło do niewielkiego wypadku. Osobowy pojazd marki Citroen zderzył się tam z przechodnią. Poszkodowana kobieta została natychmiast przewieziona do najbliższego ośrodka medycznego, aby ocenić zakres jej obrażeń.
W wywiadzie udzielonym dla naszej redakcji przez młodszego aspiranta Krzysztofa Bratza, oficera dyżurnego bydgoskiej jednostki policji, dowiadujemy się, że pierwsze zgłoszenie o tej sytuacji wpłynęło do komendy o godzinie 8:18 tego samego dnia.
Informacje początkowe zgromadzone przez organy ścigania sugerują, że kierowca citroena podczas manewru skrętu z ulicy Gdańskiej w stronę Osielska nieoczekiwanie uderzył w pieszą. Ofiara wypadku, 26-letnia kobieta, została natychmiast przekazana pod opiekę specjalistów szpitalnych w celu przeprowadzenia niezbędnych badań diagnostycznych. Choć na pierwszy rzut oka jej stan zdawał się stabilny, szczegółowe badania miały na celu potwierdzić, że nie doszło do poważniejszych obrażeń.