Podjęto istotny krok w stronę budowy drogi ekspresowej S-10 łączącej Bydgoszcz i Wyrzysk. Prace inżynieryjne nie zostały jeszcze zadymione, jednak uzyskanie decyzji środowiskowej ma moc prawną, co oznacza zakończenie zwieńczonego sukcesem etapu przygotowawczego do realizacji projektu. Pierwszego dnia roku nowego, Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska nadała prawomocność decyzji, którą wydała w pierwszej instancji Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska (RDOŚ). Informacja o tym fakcie została upubliczniona 17 stycznia.
Decyzję środowiskową na rzecz budowy odcinka drogi ekspresowej S-10 pomiędzy Bydgoszczą a Wyrzyskiem, RDOŚ ogłosiła w listopadzie 2022 roku. Niemniej jednak, po jej publikacji, wpłynęło odwołanie. Zajęło to ponad rok Generalnej Dyrekcji do rozpatrzenia sprawy i wydania decyzji z dnia 1 stycznia 2024 roku, która nadaje rygor wykonalności.
Zaproponowany plan przewiduje, że tylko niewielki fragment trasy będzie przebiegać wzdłuż obecnej drogi krajowej nr 10. Chodzi o odcinek od węzła w Pawłówku (gdzie droga krzyżuje się z drogą ekspresową S-5 i 25) do Kruszyna. Tam droga skieruje się na północ, przecinając tereny na północ od Kamieńca i Strzelewa i tracąc na długo z oczu Minikowo. Projektanci proponują na tym odcinku budowę węzła na zachód od Kruszyna, przy skrzyżowaniu z drogą wojewódzką nr 244 prowadzącą do Dąbrówki Nowej. W powiecie nakielskim trasa ominęłaby od północy Ślesin oraz znacznie oddaliłaby się od obecnej północnej obwodnicy Nakła, idąc nad Karnowem, Chrząstowem i Olszewką. Taka trasa skutkowałaby oddaleniem drogi krajowej od Nakła nad Notecią. Dokładnie przy Chrząstowie sugerowany jest zjazd dla Nakła, na skrzyżowaniu z drogą wojewódzką nr 241. Planowane jest także wcześniejsze wyjście na wysokości Ślesina.