Podczas policyjnej akcji na ulicy Wyszyńskiego, która trwała zaledwie dwie godziny, funkcjonariusze doprowadzili do utraty uprawnień aż czterech szybkich kierowców. Ci kierowcy, nie bacząc na ograniczenia prędkości, jechali o ponad 50 km/h szybciej niż pozwalały przepisy.
Policja prowadziła kontrolę prędkości tego poniedziałkowego wieczoru, dokładniej 22 lipca, w okolicach godziny 18. Patrol wyposażony w radar zajął miejsce na ul. Wyszyńskiego i zaczęło się liczenie. Po zaledwie dwóch godzinach pięciu kierowców zostało złapanych na przekroczeniu dozwolonej prędkości na tej zabudowanej ulicy, a czworo z nich nawet o ponad 50km/h. To oznaczało koniec ich przygody za kierownicą.
Najpierw w ręce funkcjonariuszy wpadł kierowca volkswagena. Mężczyzna ten, 44-letni mieszkaniec Chełmna, rozpędził swoje auto do 102 km/h tam, gdzie dozwolone było jedynie 50 km/h. Konsekwencje były znaczące – mandat w wysokości 1500 złotych i 13 punktów karnych na koncie.
Następnie, tuż przed godziną 19, policjanci zatrzymali kierowcę seata. Ten 52-letni mężczyzna z gminy Osielsko pędził z prędkością 106 km/h, przekraczając limit o 56 km/h. Mandat, który otrzymał, wyniósł także 1500 złotych, a do tego doliczyć można 13 punktów karnych. Podobny los spotkał 44-letniego kierowcę opla z powiatu świeckiego, który rozpędził się do 110 km/h.