Brutalny incydent w Żninie skończył się śmiercią mężczyzny – napastnik oddał się w ręce policji

Niezapowiedziany atak z nożem włączonym zakończył się tragicznie w mieście Żnin. Reporter TVP3 Bydgoszcz, opierając się na nieoficjalnych źródłach, podał, że mężczyzna, który padł ofiarą napaści, nie przeżył doznanych ran. Co więcej, sprawca zbrodni sam zgłosił się na miejscową komendę policji.

Do zdarzenia doszło około godziny 15:00 przy ulicy Mickiewicza w Żninie. W tej chwili, jedyna dostępna informacja mówi o tym, że agresor zaatakował mężczyznę nożem. Z niepotwierdzonych jeszcze źródeł reportera TVP3 Bydgoszcz wynika, że obrażenia poniesione przez ofiarę były śmiertelne.

Autor brutalnej napaści po upływie kilkunastu minut od zdarzenia samodzielnie zgłosił się do Komendy Powiatowej Policji w Żninie. Na ten moment nie jest jasne, co było powodem tragedii i jakie były jej przyczyny.

Aspirant Michał Robakowski, pełniący obowiązki oficera prasowego żnińskiej policji, potwierdził informacje o incydencie w rozmowie z tvp.info. Powiedział również, że trwają prace śledcze pod nadzorem prokuratury, które mają na celu zabezpieczenie śladów oraz wyjaśnienie wszystkich okoliczności zdarzenia.

Robakowski dodatkowo przekazał, że do komisariatu zgłosił się 42-letni mężczyzna, przyznając się do popełnienia czynu. Jego ofiara miała 52 lata.