W niedzielny wieczór hala sportowa w Inowrocławiu stała się areną otwarcia nowego sezonu I ligi koszykówki, gdzie beniaminek rozgrywek zmierzył się z Enea Abramczyk Astoria. Pierwszy mecz tego sezonu odbył się na domowym terenie drużyny z Rzeszowa. Przedstawiamy składy obu zespołów oraz komentarz eksperta dotyczący ich perspektyw na nadchodzące rozgrywki.
Od jakiegoś czasu szkoleniowiec Grzegorz Skiba poszukiwał nowych graczy do swojego zespołu, którzy mogliby wzmocnić linię obwodową. Po przeprowadzeniu testów, zdecydował się nie angażować Wiktora Rajewicza i Remona Nelsona. Tym samym, na pozycjach 1 i 2 występować będzie Kimbrough, który prawdopodobnie odegra rolę równie istotną co Marcin Nowakowski. Tymczasem Mateusz Czempiel pomyślnie przeszedł testy i dołączy do drużyny Astoria na czas trwania ligowych zmagań.
Enea Abramczyk Bydgoszcz to ekipa, która bezsprzecznie jest jednym z głównych kandydatów do awansu. Trener Skiba podjął decyzję o rezygnacji z usług przereklamowanych gwiazd, które nie spełniły oczekiwań w poprzednim sezonie, a zamiast tego przyciągnął zawodników dobrze pasujących do określonych ról w drużynie.
Z grona kluczowych graczy z poprzedniego sezonu, w drużynie pozostali tylko Szymon Kiwilsza i Piotr Wińkowski na pozycji środkowych. Asta ma zamiar zadziwić rywali swoim doświadczeniem: Marcin Nowakowski, Michał Chyliński oraz niedawno pozyskany Amerykanin to zawodnicy dla których walka o wysokie miejsca w tabeli jest czymś naturalnym. Warto też dodać, że pięć lat temu Nowakowski awansował do PLK z bydgoskim zespołem.