Zmagania z dystansem ironmana są jednymi z największych wyzwań, jakie sportowiec może podjąć. Ta kombinacja 180 km trasy rowerowej, całego maratonu biegu o długości 42 km i pływania na dystansie 3,8 km wymaga ogromnej determinacji, a jej ukończenie to niezaprzeczalny triumf. Wchodzenie do elity triathlonistów, które przemierzyły ten morderczy dystans, nie jest jednak tanie – uczestnictwo w oficjalnych zawodach kosztuje średnio około 2 tys. zł.
Tym większą ciekawostką jest zestawienie portalu 220triathlon prezentujące 10 najtańszych zawodów triathlonowych w Europie, gdzie można stawić czoła wyzwaniu ironmana. Na szczycie tego rankingu plasują się polskie zawody Ocean Lava Poland, znane również jako triathlon Bydgoszcz – Borówno.
Zawody te, organizowane corocznie, proponują kilka różnych kategorii rywalizacji, wśród których znajduje się również ironman. Do popularnej marki Enea Triathlon należy najdłuższy dystans, wynoszący połowę dystansu ironmana. Zawody Ocean Lava Poland zazwyczaj odbywają się w sierpniu, a koszt uczestnictwa na dystansie ironmana to 135 funtów. Zgodnie z informacjami podawanymi przez polskiego organizatora, oznacza to koszt przedpłaty na poziomie 599 zł, ale opóźnienie wpłaty do ostatniej chwili zwiększy cenę o 300 zł.
Redaktorzy portalu 220triathlon nazwali to „śmieszną ceną za ironmana”, jednocześnie zachwycając się scenerią trasy zawodów, prowadzącą między Bydgoszczą a Borównem. W przypadku biegu trasa przechodzi przez Myślęcinek. Portal zwraca też uwagę, że dotarcie do Bydgoszczy z Londynu nie jest drogie.