Zgodnie z obowiązującym prawem, Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) jest odpowiedzialny za monitorowanie zwolnień lekarskich oraz regulowanie poziomu świadczeń chorobowych po zakończeniu okresu ubezpieczenia. W trakcie dziewięciu miesięcy 2024 roku, od stycznia do września, instytucja ta wstrzymała, zwróciła lub zmniejszyła wartość świadczeń chorobowych na obszarze województwa kujawsko-pomorskiego do ogólnej sumy 8,5 milionów złotych. Natomiast na terenie całego kraju, wartość ta wzrosła do imponującej kwoty 188,7 milionów złotych.
Posiadając odpowiednie uprawnienia, ZUS przeprowadza dwa typy kontroli zwolnień lekarskich. Pierwszy z nich koncentruje się na sprawdzeniu prawidłowości korzystania ze zwolnienia lekarskiego. Inspektorzy badają, czy indywidualni korzystający ze zwolnienia i otrzymujący świadczenia chorobowe, nie angażują się w pracę lub jakiekolwiek inne działania, które byłyby sprzeczne z wytycznymi lekarza i mogłyby utrudniać powrót do zdrowia. W przypadku opieki nad innymi, inspektorzy muszą także określić, czy oprócz ubezpieczonego istnieją inni członkowie rodziny, którzy są w stanie zaopiekować się dzieckiem (wyjątek stanowią dzieci do drugiego roku życia) lub innym chorym członkiem rodziny – tłumaczy Krystyna Michałek, regionalny rzecznik prasowy ZUS w województwie kujawsko-pomorskim.
Drugi typ kontroli skupia się na sprawdzaniu poprawności wydawania orzeczeń o czasowej niezdolności do pracy. Lekarze orzecznicy ZUS badają, czy osoba korzystająca z e-ZLA nadal jest chora i czy jest konieczne przedłużenie zwolnienia, czy też powinno ono zostać skrócone – dodaje rzeczniczka.