Prokurator Łukasz Sadowski, pełniący funkcję zastępcy szefa Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz-Południe, poinformował, że trwają intensywne czynności śledcze, które mają na celu wyjaśnienie okoliczności tragicznego zdarzenia. W wyniku wypadku, który miał miejsce na obszarze dawnej niemieckiej fabryki nitrogliceryny – Exploseum, zginęła 18-letnia dziewczyna po spadku z wysokości kilkunastu metrów.
Sadowski podkreślił, że kluczowe dla śledztwa będą wyniki badań toksykologicznych przeprowadzonych przez patomorfologa na ciele ofiary. Zastrzegł jednak, że otrzymanie ich może zająć nawet kilka tygodni. Na chwilę obecną nie są jeszcze dostępne wyniki sekcji zwłok.
31 sierpnia wieczorem grupa sześciu nastolatków postanowiła wybrać się na nocną wycieczkę do lasu. Po godzinie 22:00 do Komendy Powiatowej Policji wpłynęło zgłoszenie o śmierci jednej z nich – 18-letniej dziewczyny. Jak informuje Lidia Kowalska, rzecznik prasowy policji, przybyły na miejsce zdarzenia lekarz stwierdził zgon nastolatki. Dziewczyna miała spaść z konstrukcji o wysokości około 12 metrów. Wszystko wskazuje na to, że śmierć dziewczyny była wynikiem tragicznego wypadku.