Zdaniem radnych Bydgoszczy, skutki wprowadzenia licznych zbiorników retencyjnych w mieście przyniosą znaczące korzyści, które będą wynagrodzeniem za wszelkie niedogodności związane z ich budową. Podczas sesji, na której tematem było postępowanie związane z tą inwestycją, prezes Miejskich Wodociągów Bydgoszcz, Stanisław Drzewiecki, podzielił się informacjami na ten temat.
Wspomniał o tragicznych wydarzeniach z poprzedniego roku, kiedy to popularna ulica Wyspowa oraz wiele innych obszarów w mieście zostało zalanych podczas powodzi miejskiej. Potępił zdarzenie jako prawdziwą katastrofę, która spowodowała szereg problemów. Wskazał również na to, że momentalnie zdobyliśmy pierwsze doświadczenia dotyczące konieczności posiadania odpowiednich zbiorników retencyjnych, zwłaszcza na terenach podwyższonych, gdzie wcześniej nie udało się ich zrealizować. Przepraszają mieszkańców za wszelkie niedogodności i proszą o cierpliwość.
Stanisław Drzewiecki dodał do tego, jak dobrze sprawdziły się nowo wybudowane zbiorniki retencyjne. Wyjaśnił, że w tym roku zrealizowano kolejne zbiorniki na wyższych terenach i włączono je do systemu. Podkreślił, że pomimo podobnej sytuacji z powodzią miejską w sierpniu, ale na nieco mniejszą skalę, nie odnotowano żadnych szkód. Jest przekonany, że korzyści płynące z tego projektu będą odczuwalne przez wiele pokoleń. Drzewiecki przewiduje, że tamtejsze miejsca będą różnić się przez następne 40-50 lat, co jest równoznaczne z przewidywaną żywotnością tych obiektów.