Odkąd nastał luty, tajemnicze plotki zaczęły przenikać przez drzwi kościoła, sklepów czy szkoły podczas odbioru dzieci, sugerując, że kierowniczka miejscowej placówki edukacyjnej może zmagać się z uzależnieniem od alkoholu. W zimie, kiedy pytaliśmy ją na ten temat, usłyszeliśmy o jej problemach ze zdrowiem, które rzekomo wpływały na jej artykulację. Mówiła również o konflikcie z jedną z nauczycielek, co mogło rodzić te plotki. Po dłuższej przerwie spowodowanej zwolnieniem lekarskim, dyrektorka wróciła do swoich obowiązków. Jednak pod koniec roku szkolnego, policja przeprowadziła kontrolę alkoholową w szkole, co spowodowało pęknięcie bańki spekulacji.
Słuchy o możliwości, że dyrektorka Zespołu Szkół w Ostromecku w województwie kujawsko-pomorskim przychodzi do pracy w stanie nietrzeźwym lub spożywa alkohol podczas wykonywania obowiązków zawodowych, krążyły wśród rodziców i lokalnej społeczności co najmniej od lutego. Kuratorium Oświaty zaczęło interesować się tymi pogłoskami, a nasza redakcja otrzymała odpowiedź 2 lutego mówiącą, że zaplanowano niezwłoczną kontrolę nad dyrekcją szkoły.
W lutym rozmawialiśmy również z dyrektorką szkoły, Beatą Prietz. Odrzuciła plotki jako element konfliktu z jedną z nauczycielek i wskazała na swoje problemy zdrowotne, które powodowały niewyraźną mowę, co mogło być błędnie interpretowane jako efekt spożywania alkoholu. Kiedy kontrola kuratoryjna nie wykazała żadnych niepokojących elementów, a dyrektorka opuściła placówkę na kilka tygodni z powodu zwolnienia lekarskiego, sprawa wydawała się być już wyjaśniona.
Jak mówi Anna Borysiak, dyrektorka Wydziału Strategii i Rozwoju Edukacji w Kuratorium Oświaty w Bydgoszczy: „Na polecenie Kujawsko-Pomorskiego Kuratora Oświaty, inspektorzy przeprowadzili doraźną kontrolę 5 i 8 lutego 2024 roku dotyczącą prawidłowości wykonywania przez dyrektorkę szkolnych obowiązków w zakresie nadzoru pedagogicznego. Kontrola nie wykazała żadnych nieprawidłowości, dlatego nie wydano żadnych zaleceń pokontrolnych”.