Grupa uczonych z Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego w Bydgoszczy stworzyła dwa prototypy urządzenia, które ma ratować życie osób z niewydolnością oddechową, wynikającą z COVID-19. Istnieje już nawet spółka, która ma zajmować się produkcją respiratorów.
Nad postępem w pracach nad respiratorem czuwał przedstawiciel rządu, Wiceminister Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Ministerstwo wsparło nawet zespół naukowy, dając na realizację projektu 125 tys. zł. Niedawno grupa naukowa przeprowadziła badania nad prototypem, a te pokazały, że spełnia on wszystkie niezbędne funkcje. Respirator ma ratować życie osób cierpiących na COVID-19, u których wystąpi niewydolność oddechowa.
Na jakim etapie są prace nad respiratorem?
Teraz grupa badawcza pracuje nad stworzeniem precyzyjnej dokumentacji technologicznej. Projektanci stworzyli już też unikatową obudowę, odpowiednią tylko dla tego modelu. Pozostało jeszcze zdobyć zgodę ze strony Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych, a wtedy będzie można wprowadzić produkt do obrotu na obszarze Polski. To z kolei, pozwoli na wyprodukowanie pierwszej serii, a na koniec wysłanie jej do badań. Najważniejszym etapem w powstawaniu respiratora był test wykonany przez prof. dr hab. n. med. Radowsława Owczuka, który sprawdził jak działa respirator podłączony do fantomu przedstawiającego różnego rodzaju choroby płuc. W tym teście prototyp został pozytywnie zaopiniowany.