Żeński klub koszykówki Basket 25 Bydgoszcz po trudnym okresie zaczyna odzyskiwać równowagę. Nie tylko uzyskał warunkową licencję na grę w najwyższej klasie rozgrywkowej, ale intensywnie pracuje również nad formowaniem składu na nadchodzący sezon 2023/2024. Prezes i jednocześnie trener drużyny wyraża nadzieję na powrót do stabilności i pełni wiary w drużynę ze strony kibiców, pomimo niełatwych ostatnich miesięcy.
Niedawne wydarzenia nie sprzyjały jednak optymizmowi w środowisku koszykarskim Bydgoszczy. Klub zmagając się z ogromnymi problemami, musiał podjąć radykalne decyzje – zerwanie kontraktów z większością zawodniczek, w tym także zagranicznymi. Skomplikowaną sytuację pogłębiło również zajęcie ostatniego miejsca w ligowej tabeli w sezonie 2022/2023 oraz porażki w meczach grupowych FIBA Europe Cup. Te okoliczności sprawiły, że Basket 25 stanął przed koniecznością walki o przetrwanie.
Mimo to, klub nie poddał się i postanowił zakupić tzw. „dziką kartę”, umożliwiającą grę w Orlen Basket Lidze w sezonie 2023/2024. Prezes Piotr Kulpeksza informuje o spełnieniu wszystkich wymogów i ustaleń z Polskim Związkiem Koszykówki, co daje szansę na odebranie licencji na grę w ekstraklasie. Przyznaje jednak, że sytuacja jest nadal skomplikowana, a klub zmaga się z długami. Na szczęście istnieje już program naprawczy, który ma pozwolić na spłatę większości zaległości do końca grudnia. Na ten moment klub posiada jedynie warunkową licencję okresową na grę na najwyższym poziomie rozgrywek.