Spółka Miejskiego Zakładu Komunikacyjnego (MZK) w Bydgoszczy doświadcza obecnie braku personelu, zwłaszcza wśród kierowców autobusów. Z tego powodu, firma rozważa wprowadzenie systemu dwuzawodowego, który pozwoliłby motorniczym na przejęcie obowiązków kierowania autobusami. Jednakże, taka opcja byłaby wykorzystywana jedynie w sytuacji zamknięcia torów i wprowadzenia zastępczej komunikacji autobusowej.
Niedobory kadrowe są aktualnie problemem wielu miejskich przewoźników w Polsce, nie tylko w odniesieniu do kierowców autobusów, ale także motorniczych. Kilka tygodni temu donosiliśmy o sytuacji w Szczecinie, gdzie regularnie dochodzi do odwoływania kursów autobusów czy tramwajów – co stanowi rzadkość na tle całego kraju. W Poznaniu również doszło do masowych wycofań kursów autobusowych, szczególnie podczas remontu trasy PST.
Na chwilę obecną, MZK Bydgoszcz nie cierpi na brak motorniczych. Niemniej jednak, fakt że w mieście blisko rok temu nastąpiło ograniczenie rozkładu jazdy sprawia, że zarówno tramwaje jak i autobusy jeżdżą co 20 minut w godzinach szczytu w dni robocze, mogą przyczynić się do narastania problemu braku kierowców.