Decyzja została podjęta – to Bydgoszcz ma prawo w kontrowersji z Toruniem dotyczącej kwestii pokrywania kosztów przetwarzania odpadów w bydgoskiej spalarni. Najwyższe stanowisko sądowe, Naczelny Sąd Administracyjny, odrzucił apelację wystosowaną przez Toruń, który usiłował zakwestionować umowę nakazującą każdemu miastu opłacenie swoich odpadów za tę samą stawkę.
Zgodnie z tą decyzją, Toruń będzie zobligowany do płacenia rynkowych stawek za przekazanie odpadów do spalarni znajdującej się w Bydgoszczy. Miasto Toruń próbowało zakwestionować tę decyzję i odwołało się do Naczelnego Sądu Administracyjnego, jednak bez skutku.
Według interpretacji przedstawicieli Bydgoszczy, to oznacza, że zawarte na wiosnę nowe porozumienie, które korzystnie wpływa na mieszkańców tego miasta, będzie nadal obowiązywało. „Bydgoszcz była w pełni usprawiedliwiona” – taka jest opinia zastępcy prezydenta Bydgoszczy, Michała Sztybela, na temat sporu z Toruniem dotyczącego odpadów.
Odpady z Torunia były transportowane do spalarni w Bydgoszczy, jednak Toruń nie chciał brać na siebie odpowiedzialności za koszty związane z ich przewozem. Wiosną bieżącego roku podpisano nowe porozumienie dotyczące tego problemu. Pomimo to, Toruń postanowił odwołać się od tej decyzji do Naczelnego Sądu Administracyjnego, który jednak oddalił wniosek miasta.