Choć ogólnopolski protest rolniczy miał miejsce 20 marca, blokady na drogach wciąż utrzymują się w wielu regionach kraju. Kierowcy powinni spodziewać się utrudnień na trasach, zwłaszcza w naszej okolicy.
Dnia 20 marca, o godzinie 21, w Polsce odnotowano jeszcze 169 protestów z udziałem rolników. Przyglądając się danym z godziny 18 tego dnia, można zauważyć, że odbywało się wówczas aż 370 manifestacji, które zgromadziły około 19 tysięcy osób i 12 tysięcy pojazdów.
W kolejnym dniu, policja poinformowała o planowanych na środek tygodnia 580 demonstracjach. W województwie kujawsko-pomorskim niektóre arterie komunikacyjne zostały zablokowane już podczas nocy z wtorku na środę.
Rolnicy wyrażają swoje niezadowolenie, przede wszystkim poprzez blokadę dróg, sprzeciwiając się warunkom handlu produktami rolnymi z Ukrainą oraz postanowieniom Zielonego Ładu.
Niemniej jednak, protesty nie zostały wstrzymane, mimo porozumienia podpisanego w Jasionce, koło Rzeszowa, pomiędzy 11 organizacjami rolniczymi a ministrem rolnictwa. Wśród sygnatariuszy znaleźli się przedstawiciele takich organizacji jak „Solidarność” RI, Krajowy Związek Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych, AgroUnia oraz „Oszukana Wieś”.