W sobotnie popołudnie, 1 czerwca, około godziny 17.30 straż pożarna w Bydgoszczy otrzymała zgłoszenie o pożarze. Jak się okazało, płonąca przyczepa gastronomiczna znajdowała się przy ulicy Mennica w Bydgoszczy.
Sytuacja była poważna, dlatego do akcji skierowano cztery zastępy strażaków pod kierownictwem oficera dyżurnego Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Bydgoszczy. Na szczęście, katastrofa została skutecznie opanowana przez profesjonalnych strażaków. Niestety, mimo ich wysiłków przyczepa sprzedająca belgijskie frytki doszczętnie spłonęła.
Konsekwencje pożaru były tragiczne nie tylko dla właściciela straganu. Dwie osoby zostały poszkodowane w wyniku wybuchu pożaru – doznały poparzeń i musiały zostać natychmiastowo przetransportowane do szpitala przez ekipę ratowników medycznych.
Przyczyna zdarzenia jest wciąż nieznana, ale znajduje się już pod ścisłym nadzorem policji. Policjanci przeprowadzili oględziny miejsca zdarzenia i rozpoczęli przesłuchiwania świadków. Dodatkowo, na miejscu zdarzenia pojawił się prokurator. Jak zaznaczyła komisarz Lidia Kowalska z Zespołu Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy, trwa proces wyjaśniania szczegółowych okoliczności tragicznego zdarzenia.