Funkcjonariusze policji z Fordonu otrzymali kolejne zgłoszenie o podpaleniu śmietników, a dzięki wcześniejszym doświadczeniom, od razu podejrzewali 69-letniego mieszkańca Bydgoszczy. Mężczyzna ten był już wcześniej zatrzymywany za podobne przestępstwa, jednak za każdym razem musiał być zwolniony i kontynuował swoje działania. W rezultacie jego czyny spowodowały straty sięgające blisko 76 tysięcy złotych.
Bydgoski piromaniak stał się dobrze znany funkcjonariuszom, którzy zatrzymywali go w przeszłości w związku z podpaleniami śmietników umieszczonych w pobliżu ulic Odrzańskiej i Łowickiej w Bydgoszczy. Nie tylko ustawiał w nich ogień, ale także sprawiał, że płonęły całe przyległe wiaty. Policjanci byli zmuszeni wypuszczać 69-latka po przeprowadzeniu niezbędnych przesłuchań, co niestety prowadziło do kontynuacji jego destrukcyjnych działań.