Od dnia 20 listopada, autobusy bydgoskiej komunikacji miejskiej zostaną przekierowane na trasę przez most Pomorski, gdzie będą korzystały z torowiska. W związku z tym ruch tramwajowy na tym odcinku zostaje czasowo zawieszony. Powodem tych zmian są uszkodzenia nasypu w obszarze przeprawy, które zaobserwowano kilka dni wcześniej. Te nieoczekiwane okoliczności spowodowały, że niektórzy mieszkańcy ironicznie zaczęli mówić: „Bydgoszcz doczekała się trolejbusów”.
Sytuację z uszkodzeniami terenu przed wjazdem na most Pomorski, od strony ronda Fordońskiego, zauważono we wtorek po południu. ZDMiKP poinformował, że najprawdopodobniej są one efektem prowadzenia prac budowlanych w bezpośrednim sąsiedztwie przez MWiK. Stan nasypu i jezdni był na tyle zły, że podjęto decyzję o wprowadzeniu zwężenia drogi w tym miejscu i ograniczeniu ruchu pojazdów ciężarowych. Z tego względu zawieszono kursowanie tramwajów przez most, a autobusy komunikacji miejskiej rozpoczną jazdę po torowisku, począwszy od poniedziałku.
Wszystko to stanowi kolejne trudności dla kierowców i użytkowników komunikacji publicznej w Bydgoszczy. Długotrwałe problemy komunikacyjne powodują frustracje wśród mieszkańców, co znajduje odzwierciedlenie w ich komentarzach.